Hot Buysy, trzeci kwartał 2012 roku.
Jasny, energetyczny miesiąc. Kolorystyka bardzo konsekwentna. Moim faworytem jest pastelowa sukienka z uroczym dekoltem, najbrzydsza natomiast jest chyba zielona torba na ramię.
A w życiu...
torba Urban Outfitters
koszulka Topshop
sukienka-kimono Alice + Olivia
sukienka Romwe
buty Topshop
marynarka Topshop
bransoletki Topshop
naszyjnik Tinley Road
spodenki Ted Baker
okulary Dolce&Gabbana
Dominują czerń, fiolet i brąz przy delikatnym udziale szarości. Widać, że powoli zaczyna się jesień. Ponownie miesiąc kontrastów: tu dziwaczna sukienka we wzór zebry i bezkształtny top, tu świetne koturny, oryginalna kamizelka i torba.
Captured:
koturny Acne
torba Urban Outfitters
sukienka Topshop
przepustka (?) Dsquared2
koszulka Topshop
opaska Topshop
szpilki Luichiny
sukienka Dsquared2
bransoletki Linea Pelle
kamizelka Miss Me
Niby jesień, ale bardziej letnio niż miesiąc wcześniej. Dużo ciekawych, unikalnych projektów. Najsłabszym ogniwem jest torebka (nie do użytku jak dla mnie).
A w sklepach...
kombinezon Victoria's Secret
sukienka Tweela
torebka Reece Hudson
okulary cholera wie
naszyjnik Nasty Gal
spódnica Oasap
gorset Deb
spodnie Topshop
sukienka nie mam pojęcia, google do niczego się nie przyznaje
buty Nike
Done. Nawet nie macie pojęcia, jaka to ciężka robota szukać tych małych frajerstw :) Macie coś?
(źródła: starblog + moje prtsc, usd, topshop.com, shopstory, polyvore, tumblr, net-a-porter, ebay,
mystreetcic, willowchic, buckle.com, tweela.com, pursepage, oasap.com)
Ale kolorowo. Posiadam kilka rzeczy. Realne odpowiedniki są lepsze.
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy w sierpniu były :)
OdpowiedzUsuńOkulary "cholera wie" <3
OdpowiedzUsuńMam dosłownie kilka z tych rzeczy, jakoś nie przypadły mi do gustu :) Za to ich prezentacja jest niezła, lalki wyglądają całkiem ładnie.
Bardzo wzorzyście. Chyba mam kilka rzeczy.
OdpowiedzUsuńdomsot
Nie znam z nich za wiele, ale nie żałuję, bo są w większości okropne. Nigdy bym większości z nich nie ubrała na swoją doll, ale realne odpowiedniki są trochę lepsze, choć nie mówię ,że mi się jakoś specjalnie podobają. Na razie nie chcę dokupywać żadnego hotbuys'a z tego wpisu.. nic mnie po prostu nie interesuję. Ale gratulacje dla autorki wpisu za ciekawe przedstawienie ich i ogólną przejrzystość wpisu. Jest to jeden z ulubionych działów na tym blogu.
OdpowiedzUsuńkarolinasz333
dzięki dzięki :3
Usuńnie mam nic z tych rzeczy zgadzam się że realne odpowiedniki są o wiele lepsze :) jeju że Ci się chciało tak szukać ;) ale jak dla mnie to się opłacało, bardzo fajny post miło mi się oglądało :)
OdpowiedzUsuńDivaOlcia1
Kiedyś miałam wszystko z lipca, została mi tylko marynarka, koszulka w "różową zebrę" i bransoletki. Z sierpnia miałam tylko naszyjnik "Vip", a żałuję, że wakacje były poza stardollem, a takie piękne rzeczy. Z września mam prawie wszystko xd. Ogólnie fajnie, ale czekam na resztę roku 2012 :3
OdpowiedzUsuńNajlepsza dostawa była w lipcu. W ogóle, kiedyś były lepsze HB. Teraz to prawie sam kicz i drożyzna. Fajny post, a juz najbardziej spodobała mi się nazwa sklepu ,,cholera wie" :)
OdpowiedzUsuńFajny artykuł. Rzeczy z tego okresu nie przemawiają do mnie. Większość jest tandetna i nigdy bym tego nie kupiła. Najbardziej podoba mi sie dostawa we wrześniu. Żałuję że mam tak mało rzeczy z tamtego okresu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam artykuły z tej serii. Jesteś niesamowita! Mam jeden Hb z lipca, z sierpnia miałam chyba z cztery rzeczy, a z września nic. Większość realnych odpowiedników jest ładniejsza. Gdy patrzę na te stare Hb widzę, że kiedyś było ich więcej i lepsze wykonanie. Tęsknię za tymi czasami.
OdpowiedzUsuńpodobała mi się ta dostawa z sierpnia, ogólni fajny pomysł z tymi odpowiednikami, trochę się musiałaś pewnie namęczyć, żeby to poszukać. Kiedyś te ubrania były lepsze i tańsze, szkoda, że teraz wszystko takie drogie.
OdpowiedzUsuńAgata331
Nic nie mam i nie zamierzam posiadać :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta pierwsza dostawa ze zdjęcia! :) Uwielbiam kolory, ale niestety niec nie mam z tej dostawy :))
OdpowiedzUsuńEdka2929
Kocham twój styl pisania ♥ Nie mam żadnej z tych rzeczy z prostych powodów: w tych czasach byłam niezwykle oszczędna, a większość z tych rzeczy nie jest niestety pozwalająca.
OdpowiedzUsuńChyba nie mam nic z tych rzeczy. Jednak poszukuję tej przepaski z piórkami z sierpnia :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł, przeczytałam każdy :)
Kurczę, musiałaś się nieźle naszukać, jestem pełna podziwu :)
Większość z tych rzeczy miałam, ostatnio zaczęłam sprzedawać wszystkie hb.
OdpowiedzUsuńMam kilka rzeczy, ale tylko te najciekawsze. Jest kilka perełek, ale większość jest niestety beznadziejna.
OdpowiedzUsuńMam kilka ubrań. Realne o wiele lepsze. :)
OdpowiedzUsuńAgatka_IS
Miałam kilka rzeczy, ale nie wiele mi zostało. :/ Sierpniowa kolekcja była jedną z najlepszych. Uwielbiam twoje artykuły najbardziej podoba mi się "okulary cholera wie" <3 xd.
OdpowiedzUsuńPamiętam, mam kilka rzeczy
OdpowiedzUsuńohh pamiętam jak jarałam się na ten żakiet
OdpowiedzUsuńAsinek.xd
Jest kilka rzeczy wartych uwagi, ale większość to straszna tandeta.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się sposób w jaki piesze posty :)
Kolekcjonowałam Hot Buysy mniej więcej właśnie do lipca 2012 roku, więc nie mam ich wszystkich, z czego się cieszę. Spośród tych trzech miesięcy, najbardziej odpowiada mi chyba sierpień, co nie oznacza, że mogę znaleźć tam same perełki. Jest kilka ubrań nadających się wprost do koszulka. Werscje realne wydają się być bardziej ekskluzywne od tych stardollowych, a niektóre z ubrań rzeczywiście się różnią. Pisząc, że szukanie tych ubrań zajmuje Ci wiele czasu, wierzę Ci oraz podziwizam za chęć, mi chyba by się odechciało :D A tak dokładniej to ile to szukasz?
OdpowiedzUsuńSzu_szu
Tzn ja te artykuły pisałam lipiec/sierpień, jak jeszcze miałam czas :) To zależy, czasem wpisujesz nazwę ciucha w wyszukiwarkę i masz odpowiednik po 20 sekundach; czasem jedna durna koszulka zajmuje ci 20 minut buszowania po ruskich blogach modowych i odszyfrowywania nazw marek napisanych cyrylicą; czasem mimo uporczywego szukania nie znajdujesz nic. W dawniejszych stardollowych markach było łatwiej, bo istniały blogi typu seenonstardoll - czyli miałaś praktycznie gotowe, wystarczyło zapisać obrazek :)
Usuńz tych ubrań mam niestety nic :( to przez to, że za puźno zaczęłam grać w stardoll, i to dzięki mojej koleżance bo mi pokazała tą wspaniałą grę. Ubrania są przecudowne i żałuję, że ich nie posiadam :(
OdpowiedzUsuń