Zapewne każdy z Was ma jakąś dziedzinę, która sprawia, że staje się szczęśliwszy - prościej mówiąc - pasję. Dla jednych może to być na przykład czytanie książek bądź zbieranie znaczków, dla innych śpiewanie i rysowanie. Naszym największym błędem jest to, że często próbujemy ukryć prawdziwe zainteresowania na rzecz tych, które są obecnie "cool, trendy i na czasie". Wakacje to idealny moment na rozwój swojego hobby, możemy też odkryć talenty, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia.
Ja od jakiegoś czasu zaczęłam interesować się fotografią. Moje doświadczenie jest zerowe, nie mam super-extra wypasionego sprzętu, ale czerpię z tego radość! Pamiętajcie, że...
Nigdy nie jest za późno na bycie szczęśliwym!
A jakie talenty posiadają nasi czytelnicy? Co lubicie robić w wolnym czasie? Macie pod ręką jakieś swoje dzieła i chcecie się nimi pochwalić? Śmiało, linkujcie! Zachęcam do dyskusji, może znajdziecie kogoś o podobnych zainteresowaniach :) Tymczasem zostawiam Was z kolażem moich amatorskich zdjęć.
Ja nie mam talentu :D Ale bardzo lubię pisać artykuły *.* I poznawać nowych ludzi. W wolnym czasie gram na komputerze, spotykam się ze znajomymi i rysuję Mange i Anime trochę.Bardzo lubię chemię ♥ Wygrałam konkurs ogólno polski z chemii.
OdpowiedzUsuńA co do zdjęć to są przepiękne najładniejsze moim zdaniem to 1 i 7 *.*
UsuńW takim razie zapiszę się do Ciebie na korepetycje, bo u mnie z chemią kiepsko, hahaha :D
UsuńDziękuję :)
Zapraszam! Najpierw zaczniemy od: Pierwiastków
UsuńBleh, ja to jestem za młoda na chemię, dopiero idę do 6 klasy ;D
UsuńOgólnie mam trochę pasji, zainteresowań, ale jestem bardzo leniwa, a może nawet i wstydliwa z tym wszystkim. Rysuje, maluje, robię makijaże, piszę, wymyślam, wszystko i nic. Miałam tyle planów na wakacje i mobilizuję się do ich wykonania chociaż w 60%, bo nie chcę zmarnować kolejnego lata.
OdpowiedzUsuńDodatkowo rzucam się na głęboką wodę od września, bo idę to technikum na analityka, chemia, matma i te sprawy, ciekawe czy dam radę w szkole jak i w nowym otoczenia, dlatego też zaczynam od teraz pracę nad sobą - na lepsze. :>
Udanych wakacji wszystkim! C:
I bardzo inspirujące zdjęcia!
UsuńI dowod na moje lenistwo, robiłam to 1,5 roku:
Usuńhttp://pl.tinypic.com/view.php?pic=fpcmkj&s=8
Oooo.. Ja chodzę do 2 gim a więc mam jeszcze trochę czasu, ale wiem już, że najprawdopodobniej pójdę w kierunku chemii. Myślałam też o analityku, ale ostatnio "zaimponował" mi kierunek Przedstawiciela Reklamy.
UsuńPrzepiękne :O Ja robiła bym to przez 3lata i wyrzuciła nie miała bym siły i nerwów.
UsuńSkąd ja to znam, ja tylko ołówków przy tym pogryzłam. D :
UsuńIle ja*
UsuńAle to cudowne Law., serio! Ja jestem chyba jeszcze gorszym leniem, nie dałabym zapewne rady. Jeżeli zacznę coś robić, coś takiego dłuższego, to zastanawiam się później dlaczego chciałam to robić (bo trzeba skończyć xd), ale gdy skończę... wtedy jestem mega zadowolona! :D
UsuńMam to samo, a jeszcze kilka większych planów przede mną, a obecnie to oglądam anime, ale to też można nazwać pasją, haha. :D I dziękuję. :)
UsuńJa miałam mojego anglika przez wakacje szlifować (bo konkurs za rok), ale jakoś tak nie idzie. Za dużo słówek w słowniku :c W telewizji też coś by się obejrzało, jednak masa powtórek nie zachęca.
UsuńO, tak, teraz same powtórki. Przypomniałaś mi, że będę miała dalej angielski w szkole, a ja podstaw nawet nie umiem, może by tak wziąć inny język zamiast niego? :D
UsuńSerio? Dziwię się, naprawdę, nie pomyślałabym :D Jeżeli interesuje Cię inny, to czemu nie. A może... anime oglądasz w oryginalnym języku czy z napisami /lektorem? :>
UsuńNapisy po polsku. Hmm, właśnie, może bym się przerzuciła na jakiś próbny z napisami, ale po angielsku? Ciekawy pomysł, nauka przez tak zwaną zabawę! :>
UsuńMożna spróbować! Ja kiedyś oglądałam "Złotopolskich" na Polonii z angielskimi napisami, aż wstyd pisać, hahaha. Przyznam, że zabawa była niezła :D
UsuńAhaha, pamiętam ten serial, moja mama go kiedyś oglądała jak byłam w podstawówce. :D
UsuńLaw, supcio rysunek. <3
UsuńLaw, jak moja poprzedniczka, także sądzę że ten rysunek jest super, mało tego, jest piękny ♥ Nic, tylko paczać :*
UsuńŁadne zdjęcia, jak zobaczyłam miniaturkę na podglądzie bloggera, to myślałam, że jakieś stockowe ;> masz luszczankę?
OdpowiedzUsuńTak, moja pierwsza ofc, taka popularna dosyć Nikonówka. Ogólnie to chciałam zobaczyć czym różni się od takiego zwykłego, lekki spontan :)
Usuńładnie zrobiony fokus na zdjęciu z różowymi kwiatami. Masz fajne oko do wyszukiwania kadrów, chociaż co do zdjęć ze zwierzakami proponowałabym robić je z niższej perspektywy, zwłaszcza z kotem widać, że zdjęcie jest "z góry". Trzymam kciuki za rozwój ;)
UsuńDziękuję :)
UsuńMoją pasją jest sport, szczególnie siatkówka. Oglądam większość meczy, a w siatkę nawet trochę gram. Poza tym gram na pianinie. Lubię też fotografować. Bardzo ładne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam siatkę! Dziękuję :)
UsuńGrasz na pianinie? :O Jestem ciekawa jak to jest... Kojarzy mi się to z delikatną muzyką, którą nawet szczerze lubię. Z chęcią chciałabym zagrać na pianinie, lecz myślę, że było by tak jak z gitarą, miesiąc pochodziłam na lekcje i mi się znudziło :P
UsuńA mnie się nudzi, jeżdżę kosić i zbierać owoce do dziadka codziennie, rano biegam z kolegą, potem trening na basen. Za rok chciałabym zostać laureatką olimpiady polonistycznej, bo już w tym roku przeszłam. Muszę trochę się podszkolić z angielskiego (chcę też coś ugrać w olimpiadzie) i nie umiem zrobić ani jednej stylizacji.
OdpowiedzUsuńJestem w podobnej sytuacji co do angielskiego. W tym roku miałam piąte miejsce, trochę nauki i za rok może być jeszcze lepiej, ale komu się chce... Ej, a ty znowu o tych stylizacjach i wenie? Weź przestań, bo za dużo myślisz i po prostu Ci nie wychodzi! Ja wygrzebałam z końca szafy jakiś fajny ciuch i wszystko samo poszło. Spróbuj coś podobnego zrobić albo wyjść na zakupy :)
UsuńZ ang. to ja miałam 5, i 5 miejsce w konkursie :D
UsuńPierwsze zdjęcie jest śliczne! Nie mam jednej pasji, lubię sobie coś namalować, poszkicować, przeczytać książkę. Poza tym zajmuje sie robieniem bransoletek z muliny i origami.
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś robiłam bransoletki, ale to nie na moje nerwy :D Dziękuję :)
UsuńPiękne zdjęcia! Ja nigdy nie potrafiłam zrobić porządnego zdjęcia. :) Ale za to potrafię śpiewać. Lubię sobie też czasem popisać (wyobraźnię to mam aż za dużą), poczytać, porysować. Lubię się też uczyć się języków obcych.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jak ja chciałabym umieć pięknie śpiewać... bycie wokalistką to moje marzenie z dzieciństwa, hahaha :D
UsuńÓÓÓ... Śpiewanie, i to dobre, to ciężki orzech do zgryzienia. Może coś nagraj, i nam prześlij? ;D
Usuńja w przypływie weny przygotowałam dla czytelników (dla siebie też, huhu) małą niespodziankę, nad którą siedziałam jakieś trzy godziny, zapraszam o 17 na bloga! ♥
OdpowiedzUsuńkochana jesteś, widziałam ♥
UsuńJa mam masę ambicji, zainteresowań i pasji..., ale jakoś nie mam jak się za to zabrać, nie wiem nawet jak zacząć je realizować Jeśli chodzi o zdjęcia to na prawdę ci wychodzą :D
OdpowiedzUsuńPierwszy krok jest zawsze najtrudniejszy, spróbuj się jakoś przełamać i zachęcić! Dziękuję :)
UsuńPasje, hobby itd... Oj, dużo mam tego. XD W sumie to nawet nie wiem od czego zacząć. Od zawsze interesowałam się medycyną, jest to poniekąd spowodowane tym, że moja mama jest pielęgniarką. Uwielbiam chodzić po szpitalach, oglądać zabiegi, rozmawiać o chorobach, oglądać rany. Może to się wydawać trochę psychopatyczne, ale cóż, mało jest zdrowych umysłowo lekarzy. Planuję z tym związać moją przyszłość, ponieważ chcę zostać neurologiem i badać zdolności mózgu do regeneracji naszych organów. Kto wie, może kiedyś tak "wystymuluję" ludzki mózg, że komuś odrośnie kończyna? :D
OdpowiedzUsuńOprócz mikro wszechświata interesuję się również tym makro. Chodzi tutaj o fizykę, astrofizykę i kosmologię. Zaczęło się kiedy miałam jakieś 5-6 lat, potem miałam schizę i odstawiłam astronomię przez to, że bałam się, że porwą mnie kosmici. Od kiedy w I klasie gim zaczęłam brać udział w Wojewódzkiej Olimpiadzie Astronomicznej znów zainteresowałam się wszechświatem tylko w bardziej zaawansownym stopniu. Zaczęłam czytać rozprawy naukowe na temat hiperprzestrzeni, wszechświatów równoległych czy czarnej materii i energii.Tak moją fobię zamieniłam w hobby i pasję, teraz nawet bardzo chciałabym spotkać obcych, zobaczyć jacy są, co wiedzą, co odkryli itp.
Kolejnym moim konikiem jest czytanie. Kocham czytać. Ostatnio stałam się bardziej wybredna i sięgam głównie po dystopię, sci-fi i niekiedy po fantastykę. Kiedyś czytałam wszystko co wpadło w moje ręce, jednak większość powieści wydaje mi się teraz infantylna. Dlatego postanowiłam, że sama zacznę pisać. :D I z tym wiąże się kolejna pasja - pisarstwo. Piszę powieść fantastyczno-naukową już półtora roku i nie idzie tak dobrze jak w simsach. :D Jak coś zapraszam na bloga na którym jest również kilka moich rysunków. http://book-made-by-me.blogspot.com/
Kocham rysować i malować, ostatnio zainteresowałam się również grafiką komputerową. W tym roku chodziłam na rysunek co Pałacu Młodzieży w moim mieście i trochę i podszkoliłam w tym fachu, wiec już nie tworzę aż tak nieproporcjonalnych ludzi i przedmiotów. :D
W sportach jestem kaleką, ale słyszałam, że jestem bardzo silna. Dlatego, również w tym roku, zaczęłam chodzić na krav magę i bardzo polubiłam się męczyć. Mimo, że, jak wszyscy, miałam chwile zwątpienia staram się chodzić na wszystkie treningi. Przez moją siłę jestem bardzo dobra w rugby, niestety, moje koleżanki w klasie nie za bardzo lubią ze mną grać, a ja cały czas byłam posądzana o faule. Dlatego gram z chłopakami. U nich faulem jest jak kogoś naprawdę celowo uderzysz, a nie jak dotkniesz czyjąś dłoń próbując wyrwać piłkę. Gram również w koszykówkę. Na razie amatorsko, na boisku w pobliżu mojego domu, ale chcę się stać jak najlepsza. Kto wie, może w LO dołączę do drużyny?
Do tego oglądam i czytam japońskie kreskówki i mangi. To robię tylko wtedy, kiedy mam za dużo wolnego czasu (wakacje) albo kiedy nie mam kompletnie motywacji. O dziwo sportowe anime niezwykle motywują do działania. :D
No to chyba tyle o mnie. :) Szczerze, to myślałam, że będzie tego więcej. XD
Ok, rozpisałam się. O_O
UsuńNo i dobrze! O to właśnie chodzi :) Przeczytałam wszystko i śmiem twierdzić, że jesteśmy zupełnie inne, różne. Ja skłaniam się bardziej ku polskiemu (humanista) niż fizyce. Zajrzałam na Twojego bloga, przyznam, że na czytanie nie mam czasu, ale rysunki urzekły mnie w pewien sposób :D
UsuńMnie urzekły Twoje zdjęcia, zapomniałam tego napisać. Niestety, jestem dosyć samolubna. :<
UsuńCieszę się :) Powiem tak, każdy (dosłownie każdy) ma jakiśtam pierwiastek samolubności w sobie, wiem z doświadczenia :D
UsuńO, jaki piękne zdjęcia <333 Ja bym powiedziała ,że jesteś profesjonalistką.
OdpowiedzUsuńNie mam pasji, są to raczej moje zaintetesowania, coś co lubię robić. Np, jazda na rolkach, rysowanie, malowanie, czy - chociażby stardoll.
Alaamiss2012
Dziękuję :) Oj, nie mów tak, każdy ma jakąś pasję, rysowanie również się do tego zalicza!
UsuńWszystkie zdjęcia mnie urzekły, szczególnie 1 i te z pieskiem :)
OdpowiedzUsuńCo do mnie, to uwielbiam rysować, koledzy i koleżanki z szkoły, mówią że jestem najlepsza w klasie, ale ja tak nie za bardzo sądzę... Coś, co najbardziej lubię rysować to włosy i ubrania, kłaczki można uplatać w różne sposoby, ich długość może sięgać kolan za jednym pstryknięciem, a ubrania mogą być niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju... To jest po prostu magia rysowania! :) Szczerze mówiąc, to także mam jeden obraz na koncie, mama plastyczka mnie nakłoniła XD Co do Stardoll, to jestem tu, ponieważ także jest to cząstka tego co lubię, czyli kreowanie fryzur, ubrań, malowanie w najróżniejsze sposoby i różnymi kolorami lalki i to, czego nie da się zrobić na większości innych serwerów, czyli np. robienie z pasków i firanek sukienki... Na co dzień moje stylizacje są przeciętne, ponieważ na zrobienie takich stylizacji potrzeba dużo czasu - czyli tego czego nie mam. Dzięki Stardoll także dowiedziałam się o takim czymś, czym jest grafika. To także jeden sposób z tych cudowniejszych wyrażeń artystycznych. Na razie jestem na poziomie słaby - kiepski, ale mam nadzieję że się to polepszy. Co do mojego charakteru, to wiele Wam nie powiem, bo nie lubię mówić o sobie, ale dziś także po części zrobiłam wyjątek...
PS : Uwielbiam gadać XD Przez to mam zachowanie nie b. d. a dobre :I
UsuńZa późno się wypowiadam, raczej nikt mi nie odpowie, ale trudno.
OdpowiedzUsuńMój talent, to, chyba śpiew. Od małego biorę udział w konkursach muzycznych i zdobywam wysokie miejsca.
Nie mówię tu o recytowaniu słów w odpowiednim rytmie. Mój głos jest bardzo wysoki, taki sopran, jeśli się nie mylę.
Moja pasja to pisanie opowiadań, w tym też podobno jestem świetna. Wysyłałam parę prac na konkurs, główne miejsca zajęły jednak wiersze (białe), prawdopodobnie dlatego, że mam obsesję na punkcie Różewicza. Obeznana jestem w temacie takich wierszy, wyczucie mam, i niektórzy to dostrzegają :)
W wolnym czasie lubię czytać (jak każdy chyba).
Zupełnie jakbym czytała o sobie. Z tym że ja nigdy się nie pokazywałam ze swoim głosem i swoimi opowiadaniami (no oprócz bloga, ale tam to jest prawie anonimowa). No i wiersze to nie moja dzialka. :)
UsuńTeż tak coś czuję że za późno XD Czytałam trochę twojego bloga z opowieściami, są super! Nie mogłam się oderwać przez ponad godzinę, tylko czytałam, i czytałam... CUDOWNE!
UsuńMoja pasja? Hmm... jestem Sherlokistką ;3 Wielbię wszelkie kryminały, ale z detektywów własnie najbardziej Holmesa. Poza tym manga i anime, vocaloidy... Lubię czasem sobie porysować i po prostu rozmyślać, a potem przekładać moje spostrzeżenia na dyskusje z wami ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego pana Sherlocka z z serialu Sherlock XD
UsuńJej, nie mam chyba jakieś szczególnej pasji w której kierunku chciałabym się rozwijać. Choć może jeszcze po prostu nie poznałam tej mojej pasji XD Ciągnie mnie do gotowania, choć robię tylko jakieś standardowe rzeczy. Teraz wakacje są i mam zamiar się trochę pobawić - zobaczymy co z tego wyjdzie. Uwielbiam grać w siatkę, choć aż tak dobra nie jestem. W wakacje nie mam nawet gdzie grać, żeby móc się rozwijać :c Ogólnie w moim terenie ciężko jest w jakimkolwiek kierunku się rozwijać - mała miejscowość, nie mam gdzie iść nawet się przejść.
OdpowiedzUsuńPoza tym uwielbiam oglądać seriale, moja miłość :3 Moja lista co do nich cały czas się rozrasta. Mam na liście 11 seriali do obejrzenia, a na bieżąco oglądam 4 seriale, gdzie niedługo wychodzi nowy, który także będę oglądać :)
Powiem tak, wiele rzeczy mi się podoba, jednak w większości nie mam możliwości ich spróbowania, np. skok ze spadochronu. Myślę, że pasje zaczynają się od marzeń, które z kolei zależą od siły naszej wyobraźni.
OdpowiedzUsuńCo lubię robić? Przede wszystkim grać na gitarze, z którą przygodę zaczęłam 7 lat temu, będąc w pierwszej klasie podstawówki. Gitara to moja drewniana przyjaciółka od serca, bez której ciężko byłoby mi cokolwiek robić, jednak moje uczulenie na nikiel, który znajduje się w składzie strun, uniemożliwiło mi intensywną grę. Czasami, a raczej często sobie coś podśpiewuję. Sprawia mi to radość, jednak nie do końca wierzę, że umiem dobrze śpiewać, choć wiele osób wprost mówi mi, iż mam dobry głos.
Lubię pisać - artykuły, książki, czasem wiersze. Wszystko zaczyna się w mojej głowie - widzę sytuację, którą przerabiam niejako w film. Właśnie, aktorstwo, to również jedna z moich największych pasji. Możliwość odgrywania ludzkich uczuć, szybkie wymyślanie tekstów, komiczne kostiumy, czyli w skrócie IMPROWIZACJA - uwielbiam ją. Moje całe dotychczasowe życie jest na niej oparte, ponieważ rzadko zdarza się, abym miała zaplanowane wszystko na tzw. 'tip-top'. Stworzyłam kilka 20 minutowych filmów, dosyć śmiesznych, jednak chciałabym stworzyć coś na większą skalę. Chciałabym wykorzystać kilka moich scenariuszy, których powstanie opisałam wcześniej, by zmontować swój własny, pełnometrażowy film. Jest oczywiście wiele innych czynności, które lubię wykonywać, np. robienie zdjęć.
Zapomniałabym! Jedną z moich pasji jest czytanie książek. Ostatnio zakupiłam, aż 5, które średnio mają po 350-400 stron.. Czuję, że powoli zmieniam się w mola książkowego.
Jeżeli zaś chodzi o szkołę, to najlepiej czuję się w przedmiotach ścisłych, tj. w chemii, biologii, jednak nie przepadam za fizyką, choć miałam piątkę na koniec. Lubię też historię, język angielski i... i matematykę. Nie znoszę polskiego, ogromnie mnie nuży.
Moją pasją są zwierzęta. Od małego je wręcz uwielbiałam i szczerze, to nie wyobrażam sobie życia bez moich dwóch psów, chomika i ryb. Ta pasja sprawiła, że założyłam bloga: annimali.blogspot.com, który daje mi możliwość jej rozwijania, poprzez opisywanie nowych gatunków zwierząt, jak i roślin. Pamiętam, że kiedyś zastanawiając się nad wyborem książki, przeczytałam pierwszą stronę Dwa księżyce M. Kuncewiczowej - od razu stwierdziłam, że nie przebrnę przez całą lekturę - i przeczytałam pierwszą stronę siedmiuset stronicowej Zoologii i... od razu ją pokochałam.
Cóż, to chyba tyle. :)