Gdyby naszła was niesamowita ochota na kupno czegoś z tą metką, zapraszam was tu. Nazwa sklepu prawdopodobnie kojarzy wam się ze słynnymi bliźniaczkami Olsen - intuicja was nie myli, to one stoją za tą marką. Pełna nazwa strony internetowej brzmi clothing by Mary-Kate and Ashley Olsen exclusively for JCPenney, czyli mniej więcej tyle: linia odzieżowa sygnowana przez Mary-Kate i Ashley Olsen specjalnie dla JCPenney.
Nazwa JCP jest wam prawdopodobnie już znana - ten sklep również działał przez pewien czas na Stardollu. Ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje o OB, ale udało mi się ustalić, że na jesieni 2009 bliźniaczki wypuściły ekskluzywną linię specjalnie dla tego sklepu, dostępną w sprzedaży online oraz stacjonarnie w USA.
Slogan reklamowy głosi, że marka inspirowana jest trendami i jakością unikalnymi dla różnych miejsc na świecie oraz że za pomocą tychże ubrań można wyrazić siebie. A jak wyrażanie siebie wyglądało na Stardoll?
Otóż w poniedziałek 15 marca 2010 Amerykanie mieli okazję zobaczyć nowy sklep, który wyglądał sobie tak:
Jak widzicie, wszystko dostępne było dla nss. Po dwóch tygodniach do sklepu dołączyło kilka ubrań, tym razem przeznaczonych wyłącznie dla ss.
Jeżeli nie miało się kraju ustawionego na USA, trzeba było sobie radzić linkiem przenoszącym wszystkie ubrania do przymierzalni. Sklep został usunięty około dwóch miesięcy później, co zostało poprzedzone informacją i chyba także wyprzedażą. Obecnie ubrania dostępne są w bazarku po raczej niewygórowanych cenach. Najcenniejszą rzeczą z tej kolekcji są niewątpliwie brązowe buty oxfordki, które ciężko ustrzelić za starmonety. Pewnym zainteresowaniem cieszą się też żakiet z jaśniejszymi wyłogami oraz jeansowa kurteczka. Cała reszta raczej nie wzbudza wielkiego szału, tym bardziej, że jakość absolutnie nie rzuca na kolana.
Wersje realne:
Macie coś, polujecie na coś, pozbywacie się czegoś? Co sądzicie o marce?
(źródła: USD, strona Olsenboye, grafika google)
Mam oksfordki i żakiet ♥
OdpowiedzUsuńJedna z bluzek jest teraz w Callie's Picks :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Kasią, zazdroszczę oxfordów Patrykowi :[ Ale mam z FB oxfordy hahaha.
OdpowiedzUsuńCały sklep fatalny haha
Szkoda ze sklep był tylko dla USA :/
OdpowiedzUsuńoxfordki bym bardzo chętnie kupiła :(
OdpowiedzUsuńja mam jedna bluzke, a spodniczka fioletowa poszla mi kilka razy po 50sd ;)
OdpowiedzUsuńChyba coś mam
OdpowiedzUsuńNic nie mam.
OdpowiedzUsuńNic nie mam i nie żałuję.
OdpowiedzUsuńdomsot
Nic nie mam z tych rzeczy, ale są całkiem ładne :D
OdpowiedzUsuńNic nie mam. Jakoś nie mam też ochoty ich mieć.
OdpowiedzUsuńMam tylko fioletową torebkę :) Pamiętam ten sklep :)
OdpowiedzUsuńNic nie mam, nie było mnie wtedy na stardoll.
OdpowiedzUsuńRzeczy były super. Miałam coś z tej kolekcji, ale nie wiem czemu już nie mam :///
OdpowiedzUsuń