- Wyjaśnienia z mojej strony
Przejdźmy do spraw najważniejszych. Być może niektórych z Was zastanawia moja długa nieobecność, a właściwie... Bierna obecność. Od blisko miesiąca dodaję tutaj tylko reklamy, wszelakie wyniki i konkursy. Jak widać nie podołałam nawet temu, są spore opóźnienia co do rozstrzygnięć konkursów, ale nie o tym mowa. Jeżeli kogoś pominęłam, nie odpisałam na jakieś zapytanie bądź wiadomość - proszę nie denerwujcie się :) Wszyscy wiemy, że każdemu przytrafiają się te gorsze chwile, a zdrowie trzeba stawiać na pierwszym miejscu (tutaj mówimy akurat o moim przypadku). Cieszę się, że wciąż tutaj zaglądacie, a redaktorki nadal dodają posty mimo braku mojego nadzoru, szczególne podziękowania kieruję do xDziom. Może zdarzyć się tak, że w przeciągu najbliższego czasu znowu "zniknę" na kilka dni, postarajcie się mnie zrozumieć.
- Przydałaby się Wasza pomoc
Czas na część drugą, mniejsza z tym, że niewielu przeczytało pierwszą. Lubię się rozpisywać, taka moja natura. Ogłaszam wszem i wobec, że poszukuję współwłaścicielki/współwłaścicielek. Najlepiej, żeby to stanowisko trafiło do kogoś, kto jest już związany z tym blogiem. W tym momencie przychodzą mi na myśl nicki naszych redaktorek dziennych/tematycznych. Jest ktoś chętny? Zapraszam do komentowania tej sugestii, a odnośnie szczegółów przejdziemy na priv.
- No i na koniec apel do kochanych czytelników
Nie, nie odchodzę. Po prostu większość spraw mnie w tym momencie przerosła i chcąc nie chcąc musiałam to napisać, bo odpowiadanie na Wasze wiadomości zajęłoby mi wieki. Niezmiernie cieszę się, że komentujecie mnóstwo postów i zaglądacie tutaj z tak dużą częstotliwością. Może ma ktoś jakieś pomysły na nowe działy bądź przywrócone stare, odnowione? Serdecznie zachęcam do wyrażania swoich opinii i jako-takiej pomocy w ponownym rozkręceniu tego bloga. Mam nadzieję, że wszystko jest zrozumiałe :)
Ale i tak się wspaniale zajmujesz wszystkim! Naprawdę, podziwiam. Mimo, że masz tyle spraw własnych, poświęcasz się choć minimalnie dla bloga, a ten krótki czas mogłabyś nawet wykorzystać dla siebie i tylko dla siebie, a jednak. :)
OdpowiedzUsuńNie mam niczego do zaproponowania, nic mi tutaj nie przeszkadza i niczego mi nie brakuje.
Również myślę, że dobrze się wszystkim zajmujesz. Zastanowię się nad podjęciem stanowiska współwłaścicielki, ale nie wiem czy jestem gotowa na takie poświęcenie, więc jeszcze poważnie to przemyślę.
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam pomysłów na działy, ale jak coś mi przyjdzie do głowy, na pewno się tymi pomysłami podzielę :)
Każdy ma swoje sprawy, problemy, którymi musi się zająć. Doskonale to rozumiem, a ty i tak świetnie sobie radzisz.
OdpowiedzUsuńWedług mnie ten blog ma wszystkie najciekawsze działy, dlatego nic nie proponuje.
No tak.Ja też nie wytrzymałabym miejąc na głowie dosłownie wszystko.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńloloSrebro
Świetnie sie zajmujesz blogiem, a jak wiadomo każdy ma swoje prywatne życie i problemy.
OdpowiedzUsuńCo do nowych działów to na razie nie mam pomysłu.
Myślę, że nikt z nas nie ma Ci za złe, że jesteś, tak jak to ujęłaś, "czynnie obecna". Doskonale Cię rozumiem! I tak robisz bardzo dużo. A co do bloga i działów, raczej nie mam nic do zaproponowania. Dla mnie blog jest świetny, po prostu nic dodać, nic ująć :)
OdpowiedzUsuńzuzi1506
Tak na prawdę nie odczułam zmiany jak ciebie nie było,a to znaczy, że redaktorzy dają z siebie wszystko.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w pełni z komentarzami wyżej, więc nie będę już pisała tego drugi raz...
OdpowiedzUsuń:)
Agatka_IS
Mam pomysł na nowy dział, którego nie było na żadnym blogu jeszcze. Mogłabym Ci na czacie napisać?
OdpowiedzUsuńOczywiście, zapodawaj niwełko, już idę się zalogować :D
UsuńW ogóle, trzeba trochę nowych działów wprowadzić. Jeśli chciałabyś pomocy, to ja jestem otwarta i czekam na wiadomości jak pewnie większość redaktorów :)
UsuńTak bardzo master od logistyki :) cieszę się, że nie odchodzisz, miło z Twojej strony :D
OdpowiedzUsuńKażdy ma w życiu trudne chwile. Ja cały czas zaglądam na bloga, i właściwie to nie odczułam tego że cię tutaj nie było. Cieszę się że nie odchodzisz, zresztą jak chyba wszyscy. Nie mam pomysłu na nowe działy, wszystko na blogu jest genialne i nie mam nic do zarzucenia.
OdpowiedzUsuńSuper że nie odchodzisz rozumiem że nie masz aż tak dużo czasu żeby się zajmować blogiem ja lekko odczułam że cię nie ma ponieważ nie było twoich odpowiedzi pod komentarzami ale i tak wiem że wkładasz w blog dużo serca i czasu :) a jeśli chodzi o nowe działy to nie mam żadnego pomysłu.
OdpowiedzUsuńWspółwaścicielstwo na takim blogu kusząca sprawa :p Ale nie jestem redaktorką ;( Ja bym zrobiła dział z licytacjami.
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiałam, czy ci przypadkiem nic nie jest, mimo że dzielnie dodawałaś reklamy, wyniki konkursów itp. :) Każdy ma też swoje życie, stardoll to nie wszystko, i myślę że każdy to zrozumie. Jakoś nie mam pomysłów na nowe działy, pustka w głowie po feriach. Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuń