8.04.2015

Nowa kolekcja Callie's Picks

Dziś do Starplazy trafiła nowa kolekcja Callie's Picks, już 38.
Tak prezentuje się sklep:



 A tak wygląda "ulotka". Callie pisze, że kolekcja inspirowana jest codziennym stylem modelek, tym jak ubierają się za kulisami pokazów mody, a także tym w jakich strojach fotografowane są przez paparazzi w drodze na pokazy i podczas imprez po pokazach.

Jakie cenności pojawiły się w kolekcji?
Przede wszystkim blezer do ręki Chanel Tribute i "Extra Long Modern Blazer" który pochodzi z Elle. 
Oprócz tego koszulka Just Bobby z Just Cavalli Tribute, koszulka Status Symbol (której fenomenu osobiście nie rozumiem), a także Cher Top.
Zarówno na polskich jak i zagranicznych blogach można przeczytać opinie, że jest to najlepsza do tej pory kolekcja CP, z którą to opinią muszę się zgodzić. 
Mamy dużo czerni, dużo uniwersalnych, ponadczasowych ubrań, dużo cenności, czego chcieć więcej?
Oczywiście Ci, którzy posiadają oryginalne wersje tych ubrań mogą czuć się oszukani, ale tak to już jest z Callie's Picks, ja tam wolę się cieszyć, że mogę upolować poszukiwane ubrania w korzystnych cenach.
A co Wy sądzicie o tej kolekcji Callie's Picks?
Co kupiliście, co zamierzacie kupić, a co posiadacie w oryginale?

12 komentarzy:

  1. Blezer z Elle... >_<
    Nie żebym wydała na niego pół królestwa, ale miałam go od zawsze, kupiłam chyba na wyprzedaży w Elle, a wraz z CP prysła moja satysfakcja z posiadania takiej cenności.
    Jak nie dadzą niedługo szarych, to się ostro wkurzę xp
    Mam nadzieję, że DKNY się uchowa od ręki Callie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co czytałam, kontrakt Stardolla z DKNY zakładał zakaz ponownego wydawania tamtych ciuchów. Podobno raz wystawili coś w CP i bardzo szybciutko wycofali, więc wygląda na to, że DKNY się uchowa :)

      Usuń
    2. To chyba w prezentach z Facebooka pojawiły się rękawiczki z DKNY i potem musieli je wymienić na co innego.
      O kontakcie to ja wiem, ale w gruncie rzeczy mogliby podpisać nowy czy jakiś ustęp (nie wiem, czy to fachową nazwa) dopisać.

      Usuń
    3. O nienienienie!!!!!!!!! tylko nie moj szary skarb:c smutno mi XDDDDDDDD

      Usuń
  2. Kurczę, nie wiedziałam, że Cher Top jest cennością, mam z stąd kilka para butów, torebki, spodnie i jedną spódniczkę:> Przestałam kupować u Callie, więcej radości mam z posiadania ubrania, którego musiałam poszukiwać i upolowałam w niskiej cenie w bazarku. Te ubrania bez marek na swój sposób "szpecą" mi szafę, wyrzuciłam je wszystkie do schowka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głowy za to, że jest cennością nie dam, ale wczoraj jak oglądałam spojlery na UDS, to w komentarzach dollki się bardzo cieszyły się właśnie z niego :)

      Usuń
  3. Callie to od dziś mój wróg nr 1 xd Mam z tej kolekcji dokładnie 39 rzeczy z oryginalnymi metkami, w tym oba blazery, koszulkę status symbol, agyness hat i masę innych rzeczy. Oczywiście jest też kilka rzeczy, których nie miałem i teraz dokupiłem, bo od dawna mi się podobały, no ale to chyba mi nie wynagrodzi straty :( chlip chlip chlip xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na całe szczęście Callie nie zmienia oryginalnych metek, tak jak robiło Archive. Dzięki temu rzeczy z Callie nadal są "drugiej kategorii" :)

      Usuń
  4. cała kolekcja obfitująca w perełki, chociaz akurat nie mam prawie nic, tylko czarny cekinowy cardigan z Elle
    z jednej strony niezłe sie obkupię, ale jestem tez zła za te osoby, ktore maja te rzeczy z metkami lub duzo zapłacily

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie wyrabiam się z kupnem rzeczy z poprzedniej kolekcji, eh
    Rzeczywiście kolekcja jest rewelacyjna, jak w ogóle zobaczyłam ten blazer z Elle to chciałam go kupić, bo tak daleko w przeszłość na Stardoll to mnie jeszcze tam nie było, ale oczywiście takie rzeczy muszą być dla ss, eh
    Mam dwie pary spodni, płaszczyk z PPQ, torebkę z SuperTrash Girls i chyba buty z przedostatniego manekina na drugim piętrze. No cóż, postaram się uzbierać na cekinowy cardigan i ten do ręki, mam nadzieję, że zdążę ;_;

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam blazer i jestem zdenerwowana, bo duzo za niego zaplacilam:))))) Co do sklepu mam mieszane uczucia, ale mam gwarancje, ze juz CHYBA nie wroci XDDDDDD Ale kij wie :P

    OdpowiedzUsuń