4.04.2015

DIY #4

Cześć, dzisiaj propozycja może trochę bardziej skomplikowana i niezbyt oczywista, ale mimo wszystko postanowiłam się z wami nią podzielić. Szukając pomysłu na kolejny post, zaczęłam po prostu wyjmować rzeczy ze schowka i w zamyśle chciałam stworzyć z tego sukienkę. Wyszło nieco inaczej, bo efektem końcowym jest bluzka, w sumie całkiem dobra baza do jakiegoś haute couture, ale jak widać top nadaje się również do zwykłych stylizacji. Przedmiotem od którego zaczęłam to "sklejać" był motyl. Jego, oraz inne elementy z wyjątkiem wieszaków,  krawatu i paska (dwie ostatnie rzeczy, można bardzo łatwo znaleźć w bazaarze), możemy nadal nabyć za pośrednictwem suite shop'u bądź starplazy.

A wy co myślicie o takich ubraniach wykonanych z mebli i dodatków?

Wybaczcie, że posty pojawiają się tak nieregularnie, ale czasami nie jestem w stanie się z nimi wyrobić, szczególnie teraz, gdy na głowie mam przygotowania do fashion week'a na qof i wiele innych rzeczy.

7 komentarzy: