Kochani!
Wybaczcie brak artykułów w zeszłym tygodniu, ale miałam na głowie organizację Wielkanocy na 15 osób i cały tydzień biegałam jak kurczak z odciętą głową. Tym razem, żeby Wam to wynagrodzić w tym tygodniu pojawią się 2 artykuły - dziś i w sobotę.
Kontynuujemy naszą przygodę ze sklepem Harrods. Dziś porozmawiamy o Young Versace - sklepie, który wprowadził na Stardoll pikselowe wersje ubrań z dziecięcej kolekcji marki na sezon jesień-zima 2012.
Zapraszam do lektury!
Tak przedstawiał się sklep na Stardoll:
A tak jego reklama na stronie głównej Stardoll:
A oto zdjęcia realnych ubrań z kolekcji, wyszperane na blogu Underneath Stardoll:
A oto porównanie ubrań realnych do ich stardollowych odpowiedników, które niestrudzenie publikował blog miss-of-stardoll:
Ceny w sklepie wahały się od 9 do 27 stardollarów i tym razem udało mi się znaleźć na blogu stardoll-local-news zdjęcia przedstawiające wszystkie ubrania wraz z cenami:
Ostatnia spódnica nie była elementem kolekcji.
Powiem szczerze, że moim zdaniem kolekcja ta jest całkiem niezła. Bardzo podoba mi się szaliczek, który do dziś można było kupić w sklepie Callie's Picks. Jest też kilka dość ciekawych kurtek, zwłaszcza ta czerwona jest dość unikatowa (jakiś czas temu, o ile się nie mylę, również można było ją nabyć w CP).
Przede wszystkim, co bardzo mi się podoba, ubrania nie wyglądają na dziwaczne przeróbki dziecięcych wersji, tylko na zwyczajne ubrania, które mogłyby się pojawić na Stardoll przy innej okazji. Jakość wykonania co prawda nie powala, ale w końcu było to 3 lata temu.
Znalazłam też dla Was 2 stylizacje na blogu The Stardoll Lookbook:
Pierwsza jest autorstwa kociara074:
A druga autorstwa Sevillana94:
I to już wszystko na dziś!
Co sądzicie o kolekcji? Macie jakieś ubrania? Przydają się Wam? Chcielibyście coś upolować z tej kolekcji?
I co sądzicie o artykule?
Do zobaczenia w sobotę!
Mam chyba 18 ubrań z tej kolekcji, a do tej pory wykorzystałem chyba ze 2 xd Moim zdaniem to jedna ze słabszych kolekcji w Harrod's i dzisiaj na pewno bym się tam aż tak nie obkupił. Te stardoll'owe wersje są jeszcze okej, ale najbardziej podobają mi się rzeczy, których wtedy nie kupiłem 8) Realne odpowiedniki średnio do mnie przemawiają.
OdpowiedzUsuńArtykuł jak zwykle przyjemny i przejrzysty, super :)
ja jakos słabo pamietam te kolekcje, mam z niej tylko czarno-granatowa koszule wygrana w jakimś konkursie blogowym, ogólnie kolekcja bez szału
OdpowiedzUsuńbardzo fajny artykuł :)
Dla mnie sklep stosunkowo słaby w porównaniu z innymi. Nie mam nic, ale podoba mi się jedynie golf z niebieskim wzorem. W ogóle sporo było zapiętych kurtek, a nie lubię takich na Stardoll. Pierwsza stylizacja jest świetna! Poza tym, serio nie wierzę, że to już 3 lata. :o Artykuł wyśmienicie napisany, bardzo miło się czyta!
OdpowiedzUsuń