Bohaterem dzisiejszego, pierwszego zresztą postu z tej serii, jest koronkowy element, który możemy zakupić za pośrednictwem suite shopu (ozdoby> design pokoju> zrób to sama). Kosztuje jedynie 27 starmonet, dlatego uważam, że warto jest zainwestować w więcej niż jedną sztukę. Wbrew pozorom, najlepiej sprawdza się on w stylizacjach, co pragnę wam zaprezentować, a przy tym- zachęcić do zakupu. Pierwsza propozycja na wykorzystanie ów przedmiotu, to krótki top (użyłam tu również koszulki z basic dostępnej w starplazie), druga polega na zdobieniu koronką dowolnego ubrania, w tym przypadku sukienki. Myślę, że takie diy, choć proste w wykonaniu, jest całkiem efektowne i co najważniejsze- przykuwa uwagę. Zdecydowanie polecam, warto jest pokombinować i wymyślić jakieś ciekawe zestawienie.
A może ktoś z was spróbuje? Czekam na wasze opinie!
Podoba mi się 1 stylizacja :) Obydwie stylizacje są bardzo oryginalne :)
OdpowiedzUsuńmandaryna7
Serio fajny post i porządne stylizacje :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda, aż zainwestuje, zwłaszcza, że nie jest drogo
OdpowiedzUsuńO, dobra propozycja. Źle to nie wygląda, a bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńSuper, świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńkreda2
Świetny post! Wcześniej nie natknęłam się na te koronki, ale na pewno kiedyś je wykorzystam. Piękne stylizacje, choć pierwsza bardziej do mnie przemawia. :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda ;3 Ogólnie lubię koronki, a czarne to już w ogóle (na 2 studniówkach miałam czarne sukienki z koronkowymi wstawkami).
OdpowiedzUsuńTen post jest o tyle super, że w LE pojawiła się podobna koronka, więc mamy tu znacznie tańszą alternatywę.
Też nie zwróciłam wcześniej uwagi na te koronki, teraz kupiłam sobie już 4 :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, ładna forma graficzna i cudowne stylki, szczególnie podoba mi się połączenie koronek z topem w pierwszym outficie.
Świetny post, świetne stylizacje, dobra robota Beatko! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły, a co najważniejsze - nie wyglądają sztucznie i nieestetycznie, brawo! Obie stylizacje bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń