Giambattista Valli to włoski projektant powiązany zarówno z Pret-a-Porter jak i z Haute Couture. Urodził się i wychował w Rzymie. Karierę zaczął od związania się z Fendi, następnie przerzucił się na Ungaro. W 2005 wypuścił swoją własną pret-a-porterową solóweczkę i odtąd zaczął pracować na własny rachunek. Sześć lat później zadebiutował na scenie Haute Couture. Jeżeli chcemy obejrzeć stronę internetową projektanta, zachęcam do kliknięcia tu, można np. pooglądać archiwalne kolekcje.
Jak jego historia wygląda na Stardoll? Pojawił się u nas 10 lipca 2013. Projektant sprezentował nam dwa piętra:
...plus tu jeszcze witryna w starplazie:
Sklep zawierał w większości sukienki, choć znalazły się też dwie pary spodni. Niestety, mimo bycia śliczną, kolekcja była też ekstremalnie droga. Ceny większości artykułów kształtowały się na poziomie 20-30 stardolarów, a zdarzyły się też droższe. Ja osobiście kupiłam wtedy sześć-siedem rzeczy, ponieważ na więcej było mi zwyczajnie szkoda kasy. Sklep zniknął po standardowym czasie, 8 sierpnia.
Wersje realne zobaczymy w kolekcji S/S 2013 (3x RTW, reszta Couture):
I to by chyba było na tyle. Co macie, co chcielibyście mieć? Coś wam się podoba nadzwyczajnie?
(źródła: uzaleznieni, style.com)
Posiadam kilka rzeczy z tego sklepu. Cała kolekcja mi się podobała i chciałam dokupić kilka ubrań, ale nie miałam środków na koncie.
OdpowiedzUsuńdomsot
W rzeczywistości ubrania są ładniejsze, ale na Stardoll spodnie podbiły moje serce
OdpowiedzUsuńSuknie śliczne, ale jakoś nie ubieram ich zarówno w realnym życiu jak i tym stadoll'owym.
OdpowiedzUsuńAgatka_IS
To zabrzmiało tak, jakbyś miała taką sukienkę GV w realu, ale jej nie nosisz. xd
UsuńTo zabrzmiało, jakbyś ubierała swoje ciuchy w inne ciuchy ;p
UsuńDobra, już uciszam wewnętrznego Grammar Nazi.
Bardzo ładne rzeczy były w tym sklepie ;)
OdpowiedzUsuńPosiadam kilka rzeczy z tego sklepu, bardzo ładne lecz drogie rzeczy.
OdpowiedzUsuńMam kilka rzeczy z tego sklepu ;)
OdpowiedzUsuńMam tylko jedną sukienkę, były strasznie drogie ):
OdpowiedzUsuńkupiłam kilka rzeczy w ostatniej chwili :)
OdpowiedzUsuńMiałam torebki;)
OdpowiedzUsuńCiuchy mi się podobają, jednak stać mnie było wtedy tylko na 2 pary spodni, czego wielce żałuję ;/
OdpowiedzUsuńTa kolekcja byla pieka, czarujaca, cudowna, sliczna, efektyczna, idealna, urocza, doskonala, boska, arcypiekna, olsniewajaca, przecudna, zjawiskowa !!! niestety nie mialam wtedy kasy i nie moglam nic kupic :(
OdpowiedzUsuńefektyczna
Usuńefektyczna
efektyczna
Oj, nie lubię tego sklepu, bo rzadko ubieram sukienki. Słynne spodnie mam w obu kolorach, posiadam też 2 bluzki i chyba jakąś torebkę. Ogólnie to sklep był na minus jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam kilka rzeczy. A sklep mi się podobał.
OdpowiedzUsuńStrasznie żałuję, że niczego wtedy nie kupiłam :<
OdpowiedzUsuń